To nie był udany weekend dla naszych drużyn. Obie grały z wyżej notowanymi ekipami w trudnych deszczowych warunkach.
Juniorzy przegrali w sobotę w Milikowie 9-1. Honorowe trafienie dla GKSu zdobył z rzutu wolnego Dawid Tur.
Seniorzy w Jędrzychowicach zagrali w nieco zmienionym składzie. Wiedzieliśmy, że z różnych względów nie będą mogli stawić się na mecz Mateusz Bąk, Dawid Muniak i Bartosz Zarzycki. Na szczęście nie zawiedli inni zawodnicy i zaprezentowali się z dobrej strony. Niemal do ostatnich minut utrzymywał się wynik 1-0 dla Apisu i mimo licznych ataków gospodarzy, przy nieco lepszej skuteczności mogliśmy się pokusić o korzystny rezultat. W końcówce straciliśmy bramkę na 2-0 ale postawa w całym meczu i zaangażowanie zawodników, dużo lepsze niż z Zebrzydową, sprawiły że porażka nie była taka gorzka.
Seniorom pozostały do rozegrania jeszcze 3 mecze - najbliższy w niedzielę o 14:00 w Łaziskach. Potem u siebie Pieńsk (godz 11:00) i na koniec wyprawa do Łagowa (godz. 14:00).