Tomaszów w pierwszym tej wiosny meczu na własnym boisku podejmował LZS Łaziska. W tabeli drużyny dzieliła przepaść, nie było jej jednak widać na boisku. Gospodarze szybko objęli dwubramkowe prowadzenie po świetnych strzałach Daniela Mandżak. Szczególnej urody była bramka na 2-0. Gra jednak nie wyglądała najlepiej, nie sprzyjało także ciężkie boisko. Goście jeszcze w pierwszej połowie strzelili bramkę kontaktową.
W drugiej odsłonie LZS bardzo szybko wyrównał i uwierzył, że wygrana jest w zasięgu. Tak też się stało a spotkanie zakończyło się rezultatem 2-4. Juniorzy w sobotę ulegli LZS Brzeznik 1-5.
GKS
Hałka - Tomaszunas, Kizyma, M. Kubuś, Bąk, R. Szewczyk, Skóra, Mandżak, Kaleta, Kurlej, Bojanowski (45' Paluch)