To nie był najlepszy weekend w naszym wykonaniu.
Juniorzy w sobotę mimo wielu okazji bramkowych nie zdołali pokonać rówieśników z Ocic i ostatecznie przegrali 1-2.
Seniorzy tym razem zagrali słabo, a Parowa ambitnie, twardo i z determinacją. Tomaszów swoje kilka minut miał w pierwszej połowie zaraz po czerwonej kartce dla Białka. Animuszu starczyło jednak tylko na kwadrans gry. Wyrównał strzałem głową Daniel Mandżak, po rzucie rożnym wykonanym przez Rafała Szewczyka.
Gospodarze po przerwie wyszli na prowadzenie. Tomaszów próbował doprowadzić do wyrównania i były ku temu okazje. W ostatnich minutach goście zagrali ofensywnie, niestety nie udało się wyrównać, a na domiar złego gospodarze w ostatniej minucie gry skonstruowali niezłą kontrę i ustalili wynik na 3-1.
GKS
Hałka - D. Tur, Kizyma, M. Kubuś, Bąk, R. Szewczyk, Skóra, Mandżak, Kaleta (Tomaszunas), D. Kubuś (Bojanowski), Budas