Wygrana dwoma bramkami ale łatwo nie było. Gospodarze pierwsi poważnie zagrozili bramce przeciwnika. Piłka jednak trafiła w słupek. W 15 minucie dobre zagranie Andrzeja Skóry na prawe skrzydło. Do piłki nadbiega Bartosz Zarzycki i pięknym lobem pokonuje bramkarza - 0-1. Kolejne dwie okazje tym razem z lewej strony. Niestety raz Łukasz Szewczyk trafia w słupek, raz piąstkuje bramkarz ,a dwukrotnie nie ma komu dobić odbitej piłki. Tuż przed przerwą ręka A. Skóry i rzut wolny dla Łąki. Zaraz potem nabita ręka u D. Muniak i rzut karny. M. Hałka świetnie broni i wynik się utrzymuje. W drugiej połowie kilka znakomitych okazji do podwyższenia, niestety brakuje skuteczności. Łąka walczy do końca ale GKSowi udaje się zachować czyste konto. W 90 minucie bramkarz gospodarzy wznawia grę podaniem do obrońcy. Piłka trafia pod nogi Tomasza Budas, który ustala wynik na 0-2. Cenne 3 punkty w obliczu wygranych drużyn znajdujących się w dolnych rejonach tabeli.